Nudne smuty o autorce.

Witaj drogi przybyszu!

Na samym poczatku wypadaloby sie przedstawic.Z gory przypominam,ze nie posiadam polskich
znakow na moim zagranicznnym netbooku.
Nazywam sie Paula i od 5 lat zmagam sie z EDNOS (eating disorder not otherwise specified).
W skrocie oznacza to,ze od kiedy pamietam nie opuszczaja mnie zaburzenia odzywiania.
Moze ktos sobie przypomina,ze w 2012 prowadzilam bloga o mojej walce z anoreksja (''Ciche pole walki'').

Nie,nie wygralam.Moze i przybralam ponad 30 kg, ale do tej pory cierpie.Kazdego dnia, gdy zasypiam, mam nadzieje,ze jutro mnie juz nie bedzie.Gdyby opisac rutyne mojego zycia bylyby to : kompulsy,wymioty,sport,glodowka,waga,waga,waga...

Kazdego dnia zmienia sie moja waga.Chudne i tyje.Nienawidze siebie za wszystko,za kazdy posilek i kazdy lyk, po ktorym moj brzuch robi sie taki wzdety.Jestem mentalnie martwa i fizycznie wykonczona.

Jestem ateistka i nic mi w wiary w cokolwiek nie przywroci.Jestem panseksualna i otwarcie przelamuje tematy tabu.Jestem rowniez za emancypacja kobiet i jestem za lewica. 

Angazuje sie chetnie w ''bezchrystusowe'' akcje i biore udzial w protestach (Eco freak ze ''zdrowym'' rozsadkiem).Wspieram organizacje na rzecz zarazonach wirusem HIV i jestem ''teczowa''. Jestem przeciwko Pro-Ana i Pro-Mia.Brzydze sie nazistami i rasistami.

Nie mam marzen,a realne cele.Chce pozbyc sie EDNOS!

.